środa, 1 lutego 2012

bezsilność

.....na bezsilność najlepszym lekarstwem jest znalezienie sobie celu w życiu ,który pchnie nas w wir dalszego życia...dopiero później przyjdzie ukojenie i nadzieja ,że tragedia która nas spotkała w życiu nie poszła na marne i choć będą chwile zwątpienia, bólu i placzu nie warte , nie cenne tej naszej tragedi nasze sumienie,serce, rozum będzie szeptało....zrobiłam wszystko co mogłam lub nawet więcej!

1 komentarz:

  1. jesteście bardzo dzielne, Ty i Agata, Pozdrawiam Was i trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń