.... Posty o życiu , codziennym życiu ... O tym co w danej chwili czuje , co spotyka mnie i moich bliskich...
środa, 19 grudnia 2012
Sebastian Dziwisz [*]
Napisałam wczoraj posta , wystarczyłoby tylko go przeczytać poprawić błędy , bo pisany na szybko na telefonie w tramwaju.... a jednak po wczorajszej wizycie Natalki w szpitalu na wizycie kontrolnej , to wszystko co chciałam napisać , opublikować , to nic z tym o czym sie dowiedziałam ... Sebastiana juz z nami nie ma , wspaniały chłopiec , mlody mężczyzna bo ur 30 września 1996 r zmarł( nie znam dokładnej daty ), Ania wróciła z nawrotem inne dzieci których imion teraz nie pamietam tez nie najlepiej.... to wszystko jest przerażające . ... atmosfery świat nie czuje wogole i choć zmuszona jestem swój wyjazd trochę przesunąć i swieta spędzić w Polsce wartości dla mnie nie maja zadnej ... Sebastianie Kochany spoczywaj w spokoju .... [*]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To dziś druga taka wiadomość, najpierw mała 3,5 letnia Tosieńka przegrała z nowotworem, teraz Sebastian.. (*) cholerny świat!!
OdpowiedzUsuńNapisz proszę, jak znajdziesz siłę co u Natalki, wierzę, że mimo wszystko u Was dobrze, ściskam!!
Najgorsze jest to,że nie możesz się tak naprawdę oderwać od tej cholernej rzeczywistości.. dużo sił życzę, całusy dla Was
OdpowiedzUsuńWesołych Spokojnych Świąt dla całej Twojej rodzinki...i szczęścia w Nowym Roku...Życzy Agata Łukasz i dzieci:) Buziaki:)
Usuń