tag:blogger.com,1999:blog-6396650726748955060.post7065272882109357664..comments2020-05-21T19:10:22.092-07:00Comments on NATALKA: Pozytywne nastawienie:)RUDAhttp://www.blogger.com/profile/05672731785904764782noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-6396650726748955060.post-32774992379672790072012-06-02T22:01:04.581-07:002012-06-02T22:01:04.581-07:00Ja też wiem że Natalka wyzdrowieje i to dzięki tob...Ja też wiem że Natalka wyzdrowieje i to dzięki tobie takie nastawienie może góry przenosić .. W tym co piszesz nie ma cienia zwątpienia, dlatego będzie zdrowa ! Mało jest takich ludzi jak pani ..takich którzy "nie upadają" jest pani silną kobietą bierze pani życie takie jakim jest. Życie wystawia panią na różne próby a u pani działa to na zasadzie "nie.zabiło a wzmocniło" życzę powodzenia.wytrwałości .kingahttps://www.blogger.com/profile/02640071577324433712noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6396650726748955060.post-23203452795145345902012-06-02T13:10:07.739-07:002012-06-02T13:10:07.739-07:00super pozytywny wpis! oby tak dalej! Zycze duzo si...super pozytywny wpis! oby tak dalej! Zycze duzo sily i zdrowka ! trzymam kciuki za Natalke i Sandrusie !kasiag244https://www.blogger.com/profile/03607647382653301100noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6396650726748955060.post-46550656782513246242012-06-02T06:00:45.893-07:002012-06-02T06:00:45.893-07:00Jak sie ciesze, ze napisalas, usmiech jednak mi zs...Jak sie ciesze, ze napisalas, usmiech jednak mi zszedl podczas czytania tych dwoch wpisow.. :((<br />cholera, czemu tak jest?? Czemu ten los dla tylu niewinnych dzieciaczkow i ich rodzicow jest tak bezlitosny.. rycze, rycze jak glupia, nie wyobrazam sobie przez co przechodzicie, przez co przechodza Ci ktorych po tych okrutnych cierpieniach dzieci odchodza.. nie wyobrazam sobie, co te male istotki czuja, mysla, o czym snia.. chce mi sie krzyczec, ale co to da? Wpis Mamy Irusia mnie rozwalil totalnie, slowa Jej malego Synka "Mamo, ja nie chce..".. Mozna oszalec.. I Jas i Sandrusia, z bolu ich prezy i Twoja Natalka, tak jak kinga napisala, myslalam, ze u Was lagodniej, ze choc troszke los laskawszy, a on nie odpuszcza.. Mysle o Twoich Dzieciaczkach nieustannie, tak bardzo Wam zycze, abyscie juz nie szarpali sie z tym cholerstwem, abyscie juz mogli zapomniec i cieszyc sie pelnia szczescia!! sciskam IwonaIWhttps://www.blogger.com/profile/10757821157254217655noreply@blogger.com